Fenomen pierwszych 50 lekcji

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Posłuchaj o tym jaki wpływ miały na mnie właśnie te lekcje z Kursu cudów . Po raz pierwszy czułam ,że coś fajnego się ze mną dzieje . był to rodzaj małej wewnętrznej rewolucji . Pierwsza z tych idei ” Cokolwiek widzę nic nie znaczy ” a druga za nią ,że to ja nadałam całe znaczenie jakie to wszystko ma dla mnie , wprowadziło mnie w stan rozmyślań ale i spokoju i ulgi . Wiedziałam gdzieś w sobie ,że te idee zmienią moje postrzeganie i myślenie , ale w ten pozytywny sposób . Widziałam siebie tak bardzo pragnącą odpowiedzi na wiele pytań , ale też nie widziałam przeznaczenia w świecie . „Te myśli nic nie znaczą ” lub widzę tylko przeszłość ” pozwoliły mi zobaczyć ,że rzeczywiście myślę tylko przeszłymi myślami , one są minione, stare ,  i że ciągle  jestem zaabsorbowana przeszłością , lub projektowaniem ,planowaniem przyszłości na podstawie tego co już znałam i co było znane dla mnie , i wygodne , lecz nie mogłam niczego widzieć takim jakie to jest teraz. Tak działa umysł człowieka , z przeszłości układa sobie przyszłość , żyje w czasie  bez możliwości uwolnienia się od niego? kręcę się w kółko .”Moje nic nieznaczące myśli , ukazują mi nic nieznaczący świat ” to znaczy, że to moje myśli powodowały to co widzę w świecie.  Miałam wielką nadzieje na pozytywną zmianę, to było pewne . Przynajmniej wiedziałam ,że to koniec tkwienia w miejscu bez nadziei, i szukania czegoś czego nie ma, w miejscu  gdzie szukałam. Ja widziałam świat bez znaczenia , który nie był dziełem Miłującego Boga , tak naprawdę On go nie stworzył , tak więc widziałam coś czego nie ma ?? ! Małymi krokami Jezus prowadził mnie bezpiecznie przez te pierwsze lekcje . lekcja nr. 16 „Nie mam neutralnych myśli utrwaliły moje przekonanie , iż wszystko co widzę w świecie to skutek moich myśli , oraz to że istnieją myśli prawdziwe i fałszywe , ale nic nie jest neutralne , ponieważ każda z tych myśli przyniesie mi pokój ,lub wojnę , prawdę albo fałsz . Wszystkie destrukcyjne myśli wytwarzają nierzeczywisty świat , lecz te miłujące przyczyniają się do rozpoznania prawdy. To naprawdę było ekscytujące , coś było na rzeczy , coś tak nowego, innego, tego chciałam i bardzo się cieszę . Tak, jestem zdeterminowana , by widzieć i by widzieć inaczej , co mogę stracić prócz swojego lęku? przecież ta lekcja wyraźnie mówi, że nic nie widzę , to tez nie mogę osądzać , widzenie oczami nie jest widzeniem . Aż dotarłam do lekcji mojej ulubionej z pierwszej 50-tki . Lekcja 23 fenomenalna „Mogę uciec ze świata , który widzę przez  rezygnację z atakujących myśli” , tu zaczęła się moja dyskusja z Duchem Świętym pytałam:” Powiedz mi proszę,które z moich myśli są atakujące? odpowiedź brzmiała ” Dziecko moje ukochane wszystkie twoje myśli są atakujące” Nie od razu to rozumiałam ,bo przecież bardzo gorliwie grałam swoją rolę dobrej kobiety, lecz czułam że przyjmuję tą odpowiedź . Później zrozumiałam, że jest to jedyna skuteczna droga uwolnienia się od lęku , moje oddzielone myśli były samym atakiem na rzeczywistość . Przynajmniej wiedziałam chociaż to .  ” Nie wiem co jest dla mnie naprawdę dobre” , ta lekcja skierowała mnie na zrozumienie  tego ,co jest dobre i korzystne dla mnie , odczuwałam wielki zamęt. Potrzebowałam pomocy , prosiłam , oddawałam wszystko Duchowi Świętemu , to twój jedyny prawdziwy przyjaciel .” Bóg jest we wszystkim co widzę , ponieważ jest w moim umyśle” lekcja 33 mówi mi i tobie ,że „Istnieje inny sposób patrzenia na świat” , ten sposób jest i jest dostępny dla każdego kto chce widzieć pokój , czyli to czego nie ma w świecie . Oczywiście nie mówimy tu o czasie bez działań wojennych jako przerwy w wojnie , lecz o pokoju Bożym . Lekcja 35 „Mój umysł jest częścią umysłu Boga , jestem bardzo święty”  nie chodzi o to że święty jest ten który myśli że znajduje się w tym świecie, w tej lekcji są pierwsze przesłanki  twojej jedności z Bogiem. ” Moja świętość błogosławi świat ” i to ona jest moim zbawieniem , jeżeli zatem czuję się winny , to nie mogę doświadczać świętości tego Ja które stworzył miłujący Bóg . Jestem spokojny , cichy, pewny i ufny . Przemiana dokonuje się dla ciebie , tak samo jak i dla mnie poprzez bycie chętnym aby ona się dokonała, ” Dokądkolwiek idę tam Bóg idzie zemną, czy to nie fajne ? mogę przestać się martwić , a czuć jedynie Jego doskonałą opiekę i pewność  tego Kto idzie zemną , On jest moją siłą , moim źródłem , bez którego nie mogę widzieć , Jest Światłem w którym widzę i umysłem , którym myślę, miłością , w której przebaczam  , siłą , której ufam . Nie mam się czego bać, ponieważ Jego miłość nieustannie mnie wspiera . Pierwsze 50 lekcji jest jak dobry mocny fundament dla nowego solidnego domu  . Najpierw uczymy się tych lekcji żeby  stosować je w swoim codziennym życiu , i wszystko się zmienia , wiesz ,że nie jesteś stąd . Bądź odważny porzucić wszelki lęk , on nie jest rzeczywisty choć takim może się wydawać , nie daj się jednak dłużej oszukiwać , Obudź się, już czas wracać do Domu .Ojciec czeka na nas Kocham cię.

 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s